Refleksje na zakończenie terapii na Oddziale Dziennym

            Kończąc pobyt na Oddziale Dziennym pragnę przekazać Współtowarzyszom, Paniom Terapeutkom oraz Doktorowi, że dzięki tej terapii zrozumiałem bardzo wiele o chorobie, która zawładnęła moim mózgiem oraz ciałem. Zrozumiałem też, ile przykrości dawałem swoim zachowaniem osobom mi bliskim i znajomym ale również ile krzywdy narobiłem dla własnego organizmu. Wiem teraz ile pokus, czyli wyzwalaczy otacza moją osobę. Wiem, ile muszę poświęcić czasu aby tak naprawdę uwierzyć we własne wartości, które posiadam a które przez alkohol zostały zapomniane. Po prostu chcę i muszę uwierzyć w samego siebie. Zrozumiałem też jaką moc ma alkohol i jak ciężko z nim walczyć. Terapia pomogła mi powoli ale skutecznie stawać się człowiekiem z zasadami oraz żyć ze zdrowym zrozumieniem siebie oraz innych. Zacząłem odczuwać coraz więcej przyjemnych uczuć takich jak bycie cierpliwym, dobrym, dążącym do celu i inteligentnym człowiekiem. Ważne dla mnie było zrozumienie i przyjęcie do wiadomości wartości tej terapii – co naprawdę nie było łatwe. Dzięki terapii pozbyłem się wielu problemów i żyję spokojniej, rozważniej. Stałem się stanowczy, wesoły, nauczyłem się być komunikatywny, zrównoważony i żyć z poczuciem humoru, co napewno udało się już zauważyliście. wink

            Pamiętam, kiedy przekraczałem pierwszy raz progi tej placówki, jakim byłem człowiekiem, a jaki będę stąd wychodził. Samo to daje mi pewność, że czas spędzony razem z Wami, z  Terapeutkami nie był czasem straconym. Jestem gotowy do dalszej współpracy z tak mądrymi Terapeutkami i jestem pewny, że przy wspólnych chęciach terapia i Terapeutki pomogą mi znowu stać się człowiekiem honorowym i pokocham, a nie polubię własne wartości. Jeśli już tak się stanie wystarczy wytrwale przestrzegać tego. Nie zadręczać się przeszłością i żyć doskonałą codziennością, bo przecież jeszcze nie umarłem, a życie jest takie piękne.

            Na koniec dziękuję Kolegom i Koleżance za wsparcie, wyrozumiałość i wytrwałość i życzę Wam wszystkim wytrwałości w terapii i dalszego życia z wielkim uśmiechem na twarzy.

Dziękuję też Panu Doktorowi i wszystkim Paniom Terapeutkom za okazanie olbrzymiego spokoju, codziennie miłego uśmiechu i zrozumienia mojej osoby. Dziękuję za wielką pomoc i obiecuję, że zrobię wszystko aby Was nie zawieść.

            Jeszcze raz dziękuję za wspólnie spędzony czas i nie przestawajcie wierzyć w siebie i swoje już silne wartości.

                                               Powodzenia,          Wiesław